Każdy z nas chyba zauważył już, że w dzisiejszych czasach na rynku pojawia się coraz więcej banków. Przez to stajemy się bardziej niezdecydowani i rozproszeni. Rynek coraz bardziej zbliża się do ideału wolnej konkurencji. Konkurencję możemy podzielić na dwa rodzaje: cenową oraz jakościową. Bardziej efektywna jest konkurencja jakościowa. Konkurencja cenowa występuje poprzez obniżanie oprocentowania kredytów a także podwyższanie stóp lokat, ale zaczyna też odgrywać rolę wprowadzanie innowacji jako przewaga konkurencyjna. Natomiast konkurencja jakościowa funkcjonuje dzięki wejściu banków zagranicznych i wprowadzaniu nowych technologii. Tak naprawdę konkurencja jest ograniczona, o wszystkim decydują wielkie banki, a reszta musi się niestety dostosować. Ponadto jest jeszcze NBP oraz komisje, które nadzorują działanie banków. Największą konkurencję stanowią fundusze inwestycyjne i firmy ubezpieczeniowe, głównie w zakresie depozytów. Przewaga dużych banków bierze się z przekonania klientów, że są one bezpieczniejsze, że nie mogą zbankrutować, lepiej pilnują interesów klienta. Stanowią stabilny element rynku.