HOTEL A MOTEL – NOCLEGI W GÓRACH

0
1720

Przez wzgląd, że święta w rodzinnym gronie nieco nadszarpnęły nasz domowy budżet, postanowiliśmy znaleźć tańszy nocleg w górach i zrezygnować ze spania w zakopiańskim hotelu podczas noworocznego wypadu na narty. Przeszukując Internet szybko znaleźliśmy ofertę tańszych kwater. Stwierdziliśmy, że nie potrzebujemy komfortowo wyposażonego pokoju – porządek, wygodne łóżko i dostęp do łazienki – w końcu i tak cały dzień spędzimy na stoku. Naprawdę niewielką różnicę robi mi fakt, czy ośrodek w którym mieszkam, to motel, czy hotel – przecież nawet ich nazwa różni się tylko jedną, pierwszą literą. Kiedy przyjechaliśmy na miejsce, okazało się, że różnic jest więcej, ale i tak zadowolił nas taki nocleg w górach. Po całodziennych zjazdach, kiedy zmęczeni wracaliśmy do pokoju, nie mieliśmy siły wnikliwie podziwiać wyposażenia pokoju, które było dosyć ubogie. Chociaż w motelowej stołówce nie spotkaliśmy ani jednego biznesmena, natrafiliśmy na wspaniałą atmosferę, zapch grzańca i chleba ze smalcem, którym zagryzaliśmy gęsty żurek. Dużym plusem motelu, oprócz tego, że zamiast kilkuset złotych za nocleg zapłaciliśmy ich kilkadziesiąt – było to, że znajdowała się na uboczu miasta – z dala od zgiełku i tego całego turystycznego zamieszania. Z drugiej strony znajdował się przy drodze, dzięki czemu w prosty sposób mogliśmy wyjechać spod samego motelu bez konieczności odśnieżania drogi dojazdowej. Teraz już wiem i radzę każdemu, że warto chociaż raz przetestować uroku mieszkania w takim miejscu.

http://www.abc-augustow.pl/